2L: Victoria - Olimp 3:0 (foto)

II liga, gr. kujawsko-pomorska, 30.05.2015 r.
Victoria SP2 Sianów - Olimp Gościno 3:0 (0:0)
Grzelak 65, Struszczyk 75, Świąder

Victoria: Chwastek - Pietras, Pencherkiewicz, Struszczyk, Malinowska, K. Saganowska, Wodarczyk (85 Tomaszewska), Kornacka, Świąder, Nastała (56 Rogowicz), Grzelak

Piłkarki Victorii SP 2 rozegrały ostatnie spotkanie rundy wiosennej sezonu 2014/2015 na swoim stadionie w Sianowie. Ich przeciwniczkami były piłkarki Olimpu Gościno. Mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem sianowianek 3:0, ale nie był to dla nich łatwy mecz. Wynik remisowy utrzymywał się aż do 65 minuty kiedy to wreszcie niezawodna Malwina Grzelak po ładnym podaniu Klaudii Rogowicz strzeliła do bramki Olimpu. Wcześniej szczególnie w pierwszej połowie toczyła się zażarta walka, ale bramki nie padały. Piłkarki Victorii SP 2 miały może przewagę, ale nic z tego nie wynikało, a na dodatek zespół z Gościna dobrze się bronił i groźnie kontratakował i był bliski strzelenia gola. W sianowskiej bramce jednak bardzo dobrze spisywała się Małgorzata Chwastek i dzięki jej postawie i niezłej grze linii defensywnej sianowianki nie straciły żadnej bramki.

W 75 minucie po rzucie z rogu Karolina Struszczyk głową strzeliła drugą bramkę i sianowianki prowadziły 2:0. Po tej bramce dobrze dotychczas grające piłkarki z Gościna załamały się i pogodziły się z porażką. Efektem tego była trzecia bramka Victorii SP2 strzelona przez Joannę Świąder z 15 metrów w samo okienko bramki Olimpa.

W opinii trenerów Jędrzeja Bieleckiego i Krystiana Murala nie był to najlepszy mecz ich podopiecznych. Szczególnie w pierwszej połowie grały wolno, statycznie, a ich akcjom brakowało dynamiki oraz dobrego współdziałania wszystkich formacji. Małym usprawiedliwieniem może być jednak fakt braku kilku ważnych zawodniczek: Pauliny Trzeciak, Pauliny Buszowieckiej, Laury Krupienko, Izabeli Pawłowskiej, Żanety Sieg, a Klaudia Saganowska grała na swoje życzenie nie będąc w pełni zdrowa. Mimo to dziewczynom należą się słowa uznania za walkę do końca. Sianowianki widać były przytłoczone bliską perspektywą awansu do I ligi i stąd grały też trochę nerwowo. Dopiero po pierwszej bramce się odblokowały i były zdecydowanie lepsze. Dobry mecz zagrała po długiej przerwie Joanna Świąder oraz nieźle zaprezentowała się Klaudia Rogowicz, która wchodząc na zmianę w 56 minucie wniosła wiele ożywienia do gry sianowskiego zespołu. Słowa uznania należą się też zespołowi z Gościna, który zagrał bardzo dobry mecz i łatwo nie oddał punktów swoim rywalkom z Sianowa.
Następny mecz i już ostatni w II lidze sianowianki zagrają 14 czerwca 2015 o godz. 14.00 w Bydgoszczy z rezerwami ekstraligowego KKP Bydgoszcz. Każda wygrana sianowianek da im awans do I ligi.

Galeria