Lider poległ w Rembertowie

Piłkarki Kadry Rembertów wygrały spotkanie z GOSiR-em Piaseczno 3:1. Jest to zasłużone zwyciestwo, bowiem lider tabeli w ogóle nie istniały na boisku.

II liga, gr. łódzka, 12.10.2008 r. godz. 14:00
Kadra Rembertów - GOSiR Piaseczno 3:1 (2:1)
Stankiewicz, Liwanowska, Pyrzanowska - Krzyżewska.

Kadra: Agata Sielczak - Kamila Lipińska, Ewa Młynarska (35 Magdalena Górecka), Natalia Stankiewicz, Anna Kosiacka, Olga Klusek (55 Sylwia Szybowska), Karolina Perzanowska, Katarzyna Stamburska (46 Natalia Bielska), Katarzyna Liwanowska, Dotora Wierzbicka, Martyna Łapińska (80 Paulina Kurek).

GOSiR: Anna Kopaniewska - Anna Kozłowska, Natalia Kalińska (25 Sara Bielińska), Marta Żołnierska, Emilia Należyta, Olga Wietoszko, Zuzanna Stawikowska, Marta Orlińska, Kinga Rosłon, Katarzyna Krzyżewska, Paulina Należyta.

Zespół z Piaseczna od początku spotkania sprawiał wrażenia zagubionego. Piłkarki Kadry szybko to wykorzystały i strzeliły na początku spotkania dwie bramki. Najpierw najsprytniejsza w polu karnym była Natalia Stankiewicz. Kilka minut później Karolina Perzanowska wzięła przykład ze swojej koleżanki i także umieściła piłkę w bramce Anny Kopaniewskiej. Jeszcze w pierwszej połowie GOSiR zdołał strzelić bramkę kontaktową, a do staki trafiła Katarzyna Krzyżewska. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Ogromna przewaga gospodyń i szkolne błędy ich rywalek. Trzecią i ostatnią bramkę w tym spotkaniu zdobyła Katarzyna Liwanowska, która ładnym strzałem z rzutu wolnego pokonała Annę Kopaniewską. Do końca spotkania nic się nie zmieniło i lider z Piaseczna po raz pierwszy musiał zaznać smaku porażki. Dziewczyny z Rembertowa mogą sobie pluć w brodę, bowiem mogły strzelić przynajmniej siedem bramek.

Relacja i zdjęcia: Marcin Chiliński (KobiecaPilka.pl)

Galeria