W Krakowie piłkarki Czarnych Sosnowiec wygrały 1:0 z AZS UJ.

I liga, gr. południowa, 21.04.2012 r. godz. 11:00
AZS UJ Kraków - Czarni Sosnowiec 0:1 (0:1)
Błażejewska 29

Żółte kartki: Sobota, Tomeczek

Czarni: Polok - Sobota (89 Gredkiewicz), A. Wójcik, Pilot, Tomeczek - Dec (90 Lizoń), Luty, Konieczna, Gębka - Błażejewska, Bydlińska (79 Zabiegała)

AZS UJ: Kowalczyk - Ładocha (40 Wróblewska), Helizanowicz, Kasprzycka, Gruszka (70 Kuśmierczyk) - Podżus, B. Wójcik (68 Bartosiewicz), Wilk, Knysak - Zapała (46 Dul), Giza

W meczu na szczycie I ligi południowej lepsze okazały się zawodniczki z Sosnowca, które po wygranej usadowiły się pewnie na pozycji lidera. Spotkanie nie zachwyciło. Krakowianki jakby stremowane oprócz pierwszych 15 minut rozegrały słabe spotkanie, z kolei Czarne po zdobytym golu, nie forsowały tempa, tylko starały się szanować piłkę.

Bramka padła w 29. minucie. Na strzał z dystansu zdecydowała się Anna Błażejewska, która na 25 metrze przed bramką miała sporo czasu i niezbyt mocnym, ale precyzjnym strzałem zaskoczyła Kowalczyk. Bramka ta była ukoronowaniem dobrego okresu gry Czarnych w środku pola, które tak skutcznie walczyły o wybijaną od bramki piłkę, że AZS nie był w stanie wyjść z własnej połowy.

Na początku drugiej połowy z animuszem do przodu ruszyły gospodynie, ale dobrze dysponowana obrona sosnowiczanek nie pozwałała na wiele. Mało tego, w 62. minucie Błażejewska mogła podwyższyć rezultat, ale zbyt długo zwlekała ze strzałem i została zablokowana przez obrończynię. AZS najlepszą okazję miał w ostatniej akcji, ale po rzucie wolnym Anna Polok szczęśliwie złapała piłkę. Chwilę później sędzia odgwizdała koniec spotkania.