Medyk lepszy od Unii
W meczu na szczycie Medyk pokonał 2:0 Unię Racibórz
Ekstraliga kobiet, 29.10.2011 r. godz. 13:00
Medyk Konin - Unia Racibórz 2:0 (1:0)
Woźniak 44, Sikora 63
Żółte kartki: Jankowska, Slavcheva, Sałata, Woźniak - Mika x2
Czerwona kartka: Mika (68 - za dwie żółte)
Medyk: K. Jankowska - Vasylyuk, Slavcheva, Sverdlova, Olszańska - Pakulska, Sałata, Sikora, Gawrońska, Woźniak (85 Wiśniewska) - Lichtenstein (82 Machnacka)
Unia: Antończyk - Pawlak, Mika, Konsek - Chudzik, Landeka, Pożerska (65 Istokova), Bojdova (58 Leśnik) - Żelazko - Chinasa (58 Wiśniewska), Tarczyńska
Po emocjach związanych z reprezentacją Polski większość naszych kadrowiczek spotkała się w Koninie w meczu Medyk - Unia. Te dwie drużyny oraz Górnik Łęczna są bezpośrednio zaangażowane w walce o tytuł Mistrza Polski.
Podopieczne Niny Patalon rozegrały dobre spotkanie umiejętnie rozbijająć ataki Unii i wykorzystując ich słabość w defensywie. Tuż przed przerwą prowadzenie koniniankom dała Marta Woźniak. Po zmianie stron nieporozumienie w obronie wykorzystała Aleksandra Sikora strzelając bramkę na 2:0. Kilka minut później z powodu drugiej żółtej kartki boiska opuścić musiała Marta Mika i do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie.
Tym samym na koniec rundy jesienniej (jeśli Unia wygra zaległy mecz z AZS Wrocław) trzy drużyny będą miały taką sama ilość punktów i o pierwszej lokacie zadecyduje lepszy bilans spotkań bezpośrednich, w którym najlepsza jest drużyna z Raciborza.
Medyk Konin - Unia Racibórz 2:0 (1:0)
Woźniak 44, Sikora 63
Żółte kartki: Jankowska, Slavcheva, Sałata, Woźniak - Mika x2
Czerwona kartka: Mika (68 - za dwie żółte)
Medyk: K. Jankowska - Vasylyuk, Slavcheva, Sverdlova, Olszańska - Pakulska, Sałata, Sikora, Gawrońska, Woźniak (85 Wiśniewska) - Lichtenstein (82 Machnacka)
Unia: Antończyk - Pawlak, Mika, Konsek - Chudzik, Landeka, Pożerska (65 Istokova), Bojdova (58 Leśnik) - Żelazko - Chinasa (58 Wiśniewska), Tarczyńska
Po emocjach związanych z reprezentacją Polski większość naszych kadrowiczek spotkała się w Koninie w meczu Medyk - Unia. Te dwie drużyny oraz Górnik Łęczna są bezpośrednio zaangażowane w walce o tytuł Mistrza Polski.
Podopieczne Niny Patalon rozegrały dobre spotkanie umiejętnie rozbijająć ataki Unii i wykorzystując ich słabość w defensywie. Tuż przed przerwą prowadzenie koniniankom dała Marta Woźniak. Po zmianie stron nieporozumienie w obronie wykorzystała Aleksandra Sikora strzelając bramkę na 2:0. Kilka minut później z powodu drugiej żółtej kartki boiska opuścić musiała Marta Mika i do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie.
Tym samym na koniec rundy jesienniej (jeśli Unia wygra zaległy mecz z AZS Wrocław) trzy drużyny będą miały taką sama ilość punktów i o pierwszej lokacie zadecyduje lepszy bilans spotkań bezpośrednich, w którym najlepsza jest drużyna z Raciborza.