Sędzia Paulina w Ekstraklasie

Paulina Baranowska to czwarta w historii kobieta dopuszczona do sędziowania rozgrywek męskiej Ekstraklasy.


W meczu Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin (0:1) rozgrywanym w ramach rozgrywek męskiej PKO Ekstraklasy swój sędziowski debiut na najwyższym piłkarskim szczeblu krajowych rozgrywek zaliczyła Paulina Baranowska. 31-latka pełniła w tym meczu rolę sędzi asystentki Jarosław Przybyła. Mówiąc potocznie biegała z chorągiewką.

Paulina Baranowska to czwarta w historii męskiej Ekstraklasy kobieta dopuszczona do sędziowania tych rozgrywek. Poprzednio tego prestiżu dostąpiła Monika Mularczyk jako sędzia techniczna, a wcześniej jako asystentki Kinga Seniuk-Mikulska i najlepsza polska sędzia w historii Katarzyna Wierzbowska. Ta ostatnia jest dziś obserwatorką i była zresztą obecna na ekstraklasowym debiucie Baranowskiej.

Od tego roku Baranowska zalicza się do grona międzynarodowych sędzi asystentek. Reprezentuje Kolegium Sędziów Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. W Polsce oprócz rozgrywek kobiet bierze również udział w meczach męskiej I ligi jako jedna z dwóch sędzi-kobiet asystentek w tej lidze (drugą jest Katarzyna Wójs).

Czy jej debiut w męskiej Ekstraklasie był jednorazowym epizodem, będzie krótką przygodą bądź etatowym zajęciem na najbliższe lata to dopiero się przekonamy. Pojawienie się sędzi Baranowskiej w Ekstraklasie bez wątpienia jest dobrą wiadomością dla całego środowiska związanego z piłką nożną kobiet bo dzięki niej rola kobiet w polskiej piłce może zostać bardziej dostrzeżona - i to zarówno kobiet tych sędziujących jak i grających.

[ ROZMOWA ] Paulina Baranowska (sędzia): nie odczuwam różnicy w traktowaniu przez zawodników: