Tarakanova rozpoczęła na piątkę. Królowa?

Na inaugurację swojego szóstego sezonu w I lidze kobiet Stomilanki Olsztyn pokonały u siebie Piastowie Piastów 6:1. Skutecznością w tym meczu błysnęła Valentina Tarakanova. Napastniczka z Ukrainy strzeliła aż sześć bramek. To najwięcej spośród wszystkich innych zawodniczek, które zdobywały gole w pierwszej kolejce I ligi. Choć jak mówi przysłowie "jedna jaskółka wiosny nie czyni" to trzeba przyznać, że napastniczka Stomilanek będzie w tym sezonie jedną z kandydatek do tytułu królowej strzelczyń północnej grupy pierwszej ligi.

Valentina Tarakanova w Polsce gra od półtora roku. Jej ostatnim klubem przed przyjazdem do Polski była Zlagoda Dnipro, grająca w najwyższej lidze ukraińskiej. Wiosną ubiegłego sezonu strzeliła 10 bramek i została nieoczekiwanie królową strzelczyń północnej grupy I ligi kobiet bowiem taka ilość wystarczyła do bycia najskuteczniejszą w lidze. Z kolei w ostatnim sezonie wbiła 20 goli będąc jedną z czołowych napastniczek w lidze. Jak na pierwszą ligę jest napastniczką posiadającą bardzo dobre warunki fizyczne.