Sześć lat po złocie U17

Sukces o którym już się zapomina, a powtórzyć będzie trudno. Sześć lat temu kadra U17 zdobyła mistrzostwo Europy.


Piątek, 28 czerwca 2013 - to był dzień polskiej piłki nożnej kobiet. Reprezentacja Polski U17 kilka dni wcześniej po raz pierwszy pojechała na turniej finałowy mistrzostw Europy do szwajcarskiego Nyonu. W pierwszym meczu, którym był półfinał biało-czerwone pokonały Belgię 3:1. Gole strzelały wówczas Katarzyna Konat, Paulina Dudek i Ewa Pajor. W wielkim finale Polki stanęły naprzeciwko Szwedek.

Finał był transmitowany na kanale Eurosport. Emocję rozpoczęły się już z pierwszym gwizdkiem, bo nasza kadra stanęła przed szansą na pierwsze historyczne złoto. W 13. minucie Dominika Dereń dośrodkowała piłkę w pole karne, po chwili futbolówka znalazła się pod nogami Eweliny Kamczyk i było 1:0. To była pierwsza kulminacja emocji. Druga kulminacja nastąpiła w 80. minucie po końcowym gwizdku sędzi. Po tym była już tylko radość i łzy szczęścia. Niektóre mistrzynie zdobycie mistrzostwa Europy upamiętniły sobie tatuażami.

Ewa Pajor została wybrana przez UEFA najlepszą zawodniczką turnieju finałowego. To właśnie zresztą ona ze wszystkich „złotek” zrobiła największą karierę. Od czterech lat jest piłkarką VfL Wolfsburg, który po francuskim Olympique Lyon jest drugim najważniejszym klubem w Europie. W tym sezonie została prawdziwą królową Bundesligi. Ze swoim klubem zdobyła mistrzostwo i puchar Niemiec oraz została królową strzelczyń Bundesligi. Drugą postacią z kadry U17, która robi międzynarodową karierę jest Paulina Dudek, która w meczu finałowym U17 była kapitanem reprezentacji. Na początku 2018 roku odeszła z Medyka Konin do francuskiego PSG. Jej transfer był rekordowy w historii polskiej piłki kobiet, bo Francuzi zapłacili za nią 20 tysięcy euro.

Autorka gola na wagę mistrzostwa Europy - Ewelina Kamczyk teraz trzeci raz z rzędu została królową strzelczyń Ekstraligi. Napastniczka Górnika Łęczna choć mówi o wyjeździe do zagranicznej ligi to póki co decyduje się robić karierę w Polsce co niektórzy jej wytykają. Razem z nią w Łęcznej grają także Gabriela Grzywińska i Sylwia Matysik. To obecnie największe grono medalistek grających teraz w jednym klubie.

Niestety dla części piłkarek z tamtego składu po latach nawet nasza krajowa Ekstraliga okazała się poziomem zbyt wysokim i grają w niższych ligach. Przykładowo Urszula Wasil po przygodzie z Górnikiem Łęczna wróciła do klubu w którym grała przed zdobyciem złotego medalu czyli do Widoku Lublin występującego w II lidze. Bramkarka finału Anna Okulewicz już jakiś czas temu zakończyła karierę ale po przerwie wróciła do występów w II ligowym Stilonie Gorzów. Na drugoligowym poziomie grała też ostatnio Magdalena Gozdecka. Z kolei Katarzyna Gozdek to jedna z najbardziej pechowych zawodniczek tamtego pokolenia. Po mistrzostwach zmagała się z licznymi kontuzjami i dziś jeśli biega za piłką to jedynie na małym boisku, np. futsalowym.

Trenerem, który stworzył zespół na miarę naszego największego reprezentacyjnego sukcesu w historii kobiecej piłki był Zbigniew Witkowski. Po triumfie z kadrą siedemnastek selekcjoner miał nadzieje, że PZPN umożliwi mu dalszą pracę ze swoim rocznikiem w kadrze U19. Tak się nie stało. Niecały rok po wywalczeniu medalu Witkowski został zwolniony i znajduje się na peryferiach kobiecej piłki, aczkolwiek w ostatnim czasie pomagał szkoleniowo Czarnymi Sosnowiec, Medykowi Konin, a ostatniej wiosny Mitechowi Żywiec. Złota reprezentacja Polski U-17 została uznana Drużyną Roku 2013 według tygodnika „Piłka Nożna".

Po sześciu latach od złotego medalu w UEFA Women's Under-17 Championship z pokorą trzeba przyznać, że w 2013 roku mieliśmy szczęście. Zdobyliśmy mistrzostwo Europy w ostatnim turnieju, w którym grały cztery zespoły. Od następnej edycji mistrzostw o medale ME grało już po osiem reprezentacji. Sześć lat temu do złota wystarczyły nam wygrane nad Belgią i w finale nad Szwedkami. Dziś, aby osiągać taki sukces w finałach musielibyśmy dać radę pięciu przeciwnikom (3 mecze grupowe, półfinał i finał). Docenić należy jednak to, że Polska zdobywając złoty medal wbiła się pomiędzy wielką dwójkę europejskiego futbolu młodzieżowego - od 2008 roku poza jednym razem Polski mistrzostwo Europy U17 zdobywały na przemiennie tylko dwa kraje - Hiszpania i Niemcy.

Od 2013 roku młodzieżowa reprezentacja Polski tylko raz zdołała ponownie awansować do turnieju finałowego mistrzostw. Były to rok temu kiedy kadra U17 prowadzona przez Ninę Patalon zagrała na finałach rozgrywanych na Litwie. Nie wyszła jednak z grupy. W tym roku siedemnastki zakończyły grę na turnieju II rundy eliminacji przegrywając w meczu o awans do finałów z bardzo mocną Hiszpanią. Można natomiast wspomnieć, że w tym roku w eliminacjach wygraliśmy także ze Szwedkami - naszymi rywalkami z finału sprzed sześciu lat. Od paru tygodni nowym trenerem kadry U17 jest Marcin Kasprowicz, a Nina Patalon będzie od nowego sezonu kontynuować pracę ze swoim rocznikiem w reprezentacji U19. Patalon wywalczyła sobie w PZPN to czego nie dano Witkowskiemu.

Sukces U17 w 2013 roku nie przekształcił się w kolejny sukces tych dziewczyn w roczniku U19. Spośród 18 piłkarek, które brały udział w turnieju finałowym później w reprezentacji Polski "A" zadebiutowało 13 medalistek. Obecnie najbardziej możemy cieszyć się z tego, że część tamtego pokolenia dziś stanowi o sile seniorskiej reprezentacji. To głównie Ewa Pajor, Paulina Dudek i Gabriela Grzywińska. Ewa Pajor to największa piłkarska osobowość tamtego sukcesu.

Złote medalistki mistrzostw Europy U17 z 2013 roku
w nawiasie klub obecnego sezonu 2018/2019
Anna Okulewicz (Stilon Gorzów Wielkopolski), Kinga Szemik (USA, University of Texas Rio Grande Valley), Karolina Ostrowska (AZS PWSZ Wałbrzych), Gabriela Grzywińska (Górnik Łęczna), Katarzyna Konat (UKS SMS Łódź), Dominika Dereń (AZS PWSZ Wałbrzych), Urszula Wasil (Widok Lublin), Patrycja Michalczyk (Olimpia Szczecin), Katarzyna Gozdek (bez klubu), Katarzyna Michalska (AZS PSW Biała Podlaska), Sylwia Matysik (Górnik Łęczna), Anna Rędzia (AZS PWSZ Wałbrzych), Paulina Dudek (Francja, Paris Saint-Germain), Magdalena Gozdecka (Prądniczanka Kraków), Ewelina Kamczyk (Górnik Łęczna), Anna Zapała (AZS UJ Kraków), Ewa Pajor (Niemcy, VfL Wolfsburg), Dżesika Jaszek (Czarni Sosnowiec)