Wciąż jeszcze aktualny Mistrz Polski spadł z Ekstraligi futsalu. TS ROW Rybnik nie zdołał się utrzymać.

To pierwszy tak spektakularny spadek z ligi w dwunastoletniej historii Ekstraligi futsalu. Rybnik wciąż jeszcze jako aktualny mistrz kraju nie zdołał obronić ani tytułu, ani nawet miejsca w lidze. Rybniczanki spadają z Ekstraligi jako najsłabszy zespół z południowej grupy.

Podczas grupowego sezonu zasadniczego piłkarki TS ROW Rybnik wygrały dwa mecze i osiem przegrały. Zdobyły tyle samo punktów co ligowy debiutant Rekord Bielsko-Biała lecz zajęły niższe miejsce w lidze niż Rekordzistki, ponieważ ich rywalki strzeliły im w dwumeczu więcej bramek. Rekord zagra w barażach o utrzymanie, a Rybnik bezpośrednio spada z ligi.

O tym, że futsalowa potęga TS ROW Rybnik dobiegnie końca było wiadomo już przed rozpoczęciem sezonu ale absolutnie nie było można przypuszczać, że mistrz spadnie z ligi. Dwa lata temu Rybnik w swoim debiutanckim sezonie w lidze zajął 3. miejsce, a rok temu zdobył złoto. Dlaczego po szybkich sukcesach nastał gwałtowny koniec?

Sukcesy rybnickiego klubu były oparte głównie na barkach polskiej królowej futsalu Agaty Sobkowicz, która podobnie jak Magdalena Wojcik ostatniego lata opuściła Rybnik na rzecz trawiastego GKS Katowice. Obie już nie łączyły gry na trawie z halą. Inne doświadczone zawodniczki takie jak Andżelika Dąbek czy Aneta Szymanowska nie zdołały pociągnąć zespołu.

Spadek TS ROW Rybnik z Ekstraligi futsalu wcale nie musi oznaczać jego realnego spadku. O tym, kto gra w kolejnym sezonie w futsalowej lidze zazwyczaj decyduje lista chętnych, bo część zespołów niekiedy wycofuje się z ligi, a inne grające w I lidze futsalu nie koniecznie chcą wchodzić do Ekstraligi, ale jak będzie okaże się dopiero jesienią...

[ Ekstraliga futsalu, gr. północna ]
[ Ekstraliga futsalu, gr. południowa ]