Pokazały regulamin

Wspólnie zaprotestowały przeciwko swobodnej interpretacji regulaminów przez Polski Związek Piłki Nożnej.


Na mecz ostatniej 27. kolejki Ekstraligi kobiet w tym sezonie piłkarki zespołów UKS SMS Łódź i Olimpia Szczecin wyszły wspólnie w okazjonalnych koszulkach wyrażając tym samym swój protest przeciwko swobodnej interpretacji regulaminów piłkarskich przez Polski Związek Piłki Nożnej. Oba zespoły zaprezentowały się w koszulkach odnoszących się do Regulaminu Pucharu Polki.  

To właśnie w meczu półfinałowym Olimpia Szczecin przegrała z Czarnymi Sosnowiec 0:1. W zwycięskim zespole zagrała zawodniczka, która nie była wpisana do papierowej wersji ostatecznego protokołu meczowego. Na podstawie takiego błędu PZPN w takich sytuacjach orzekał walkower, a tym razem postąpił inaczej. Protest w Łodzi ma wymiar symboliczny, ponieważ odbył się na cztery dni przez finałem Pucharu Polski, który odbędzie się właśnie w Łodzi.

§ 9
6. Na 60 minut przed rozpoczęciem zawodów II i III etapu Pucharu Polski kobiet kierownicy drużyn zobowiązani są do wręczenia sędziemu wydruku sprawozdania sędziego, zawierającego skład zawodniczek, wypełnionego w systemie Extranet. Wydruk musi być podpisany przez kapitana i kierownika zespołu, którzy przez złożenie podpisów potwierdzają prawidłowość danych ujętych w sprawozdaniu. Sędziemu należy dostarczyć również potwierdzenie posiadania przez zawodników aktualnych badań lekarskich.
7. Do wzięcia udziału w zawodach uprawnione są jedynie zawodniczki wpisane do protokołu z zawodów.


Wyjście piłkarek na mecz w okazjonalnych koszulkach to drugi element starań o respektowanie prawa. Tydzień wcześniej Olimpia w Wałbrzychu wyszła na mecz ligowy z 10-minutowym opóźnieniem. Spiker poinformował wówczas, że sytuacja jest spowodowana protestem za pucharowy mecz, ponieważ w zespole Czarnych Sosnowiec grała nieuprawiona zawodniczka i PZPN utrzymał wynik z boiska

Szczeciński klub podnosząc swój głos jednym się naraża, a w innych zyskuje sojuszników - co jednak w tym budujące, zyskuje sojuszników nie dla siebie bo jego odwołanie zostało już odrzucone lecz dla wszystkich pozostałych. Regulaminy rozgrywek piłkarstwa kobiecego nie mogą być powodem sporów i niejasnych sytuacji, które można swobodnie interpretować.