2L: GSS Grodzisk Wlkp - Polonia Środa Wlkp. 3:1 (foto)
II liga kobiet, gr. kujawsko-pomorska, 20.05.2018 r.
GSS Grodzisk Wlkp - Polonia Środa Wlkp. 3:1
Sutkowska 29-k, 74, 88 - Nowakowska 40
GSS Grodzisk: 1.Magdalena Mądra – 2. Katarzyna Zajączkowska, 3. Dominika Krzyżańska, 4. Patrycja Sutkowska, 8. Natalia Cicha, 10. Agnieszka Mocydlarz, 12. Joanna Walkowiak, 17. Sylwia Marek, 9. Karolina Wlekła, 18. Anna Szulc, 19. Izabela Drozdowska
rezerwowe: 6. Joanna Zimny, 14. Joanna Skrzypczak, 15. Patrycja Fórmaniak
Polonia Środa: 12. Gabriela Miesiąc – 2. Aneta Krus, 3. Agata Ratajczak, 5. Dominika Hyży, 8. Aleksandra Szukalska, 10. Roksana Wojtecka, 11. Agnieszka Nowakowska, 14. Katarzyna Ciesiółka, 16. Beata Nowak, 17. Agata Polowczyk, 20. Alicja Krzykos
rezerwowe: 4. Sandra Cichoń, 6. Anna Nowicka, 9. Monika Purgał, 15. Monika Forszpaniak, 19. Sandra Lehmann
Mocno to spotkanie otworzyły gospodynie, ale pierwszą okazję na zdobycie bramki miała Polonia. Mocne uderzenie zmierzało jednak w środek bramki, gdzie problemów z pewną interwencją nie miała Magdalena Mądra. Przyjezdne starały się pójść za ciosem, ale nikt nie zamknął dośrodkowania Aleksandry Szukalskiej. W 15. minucie po dośrodkowaniu Roksany Wojteckiej było ogromne zamieszanie w polu bramkowym. Po dośrodkowaniu kapitan Polonii futbolówka wylądowała wpierw na poprzeczce, a następnie na klatce piersiowej Szukalskiej. Jednak piłka nie znalazła drogi do siatki, ponieważ cały czas czujnie w defensywie grały grodziszczanki i zniwelowały zagrożenie. 18 minuta to kolejna składna i ładna dla oka akcja Polonii, ponownie powstrzymana przez gospodynie.
Grodziszczanki przetrwały napór rywalek i wyprowadziły szybką kontrę lewym skrzydłem. Dośrodkowanie Karoliny Wlekłej zostało zablokowane. Defensywa Polonii jednak źle wybiła piłkę, która ponownie trafiła do skrzydłowej GSS-u. Zagrała w pole karne, ale jej intencji nie zrozumiały koleżanki. W 28. minucie kolejna szarża Wlekłej przyniosła rzut karny. Przewinienia dopuściła się Agata Polowczyk. Jedenastkę na gola zamieniła Patrycja Sutkowska. Dwanaście minut później odpowiedziała Polonia. Zagranie w pole karne dotarło do Agnieszki Nowakowskiej, która ładnym uderzeniem z półwoleja umieściła piłkę w siatce! Gospodynie miały jeszcze szanse wyjść przed przerwą na prowadzenie, ale Wlekła po wywalczeniu piłki w polu karnym przeniosła ją nad poprzeczką.
W 55. minucie Polonia mogła objąć prowadzenie ale Nowakowska ponownie została przyblokowana w polu karnym. Minutę później powinno być już 1:2, ale po uderzeniu Szukalskiej futbolówka wylądowała na poprzeczce! W odpowiedzi Grodzisk szukał swego szczęścia, ale we własnym polu karnym lepiej była dysponowana defensywa Polonii. Monolit ze Środy udało się przełamać w 74. minucie kiedy to Sutkowska zaskoczyła wszystkich i bezpośrednio z rzutu rożnego trafiła do bramki. Siedem minut później Wlekła sprytnie wywalczyła rzut wolny, który sama wykonała, ale piłka ani nie leciała w światło bramki, ani w kierunku jej koleżanek. Skrzydłowa gospodyń w 85. minucie po raz kolejny nękała defensywę rywalek. Tym razem jej uderzenie zostało zablokowane. 88 minuta przyniosła drugie bezpośrednie trafienie z rożnego Patrycji Sutkowskiej. Gabriela Miesiąc tym razem co prawda sięgnęła piłki, ale ta po odbiciu od poprzeczki spadła za linię bramkową.
GSS Grodzisk Wlkp - Polonia Środa Wlkp. 3:1
Sutkowska 29-k, 74, 88 - Nowakowska 40
GSS Grodzisk: 1.Magdalena Mądra – 2. Katarzyna Zajączkowska, 3. Dominika Krzyżańska, 4. Patrycja Sutkowska, 8. Natalia Cicha, 10. Agnieszka Mocydlarz, 12. Joanna Walkowiak, 17. Sylwia Marek, 9. Karolina Wlekła, 18. Anna Szulc, 19. Izabela Drozdowska
rezerwowe: 6. Joanna Zimny, 14. Joanna Skrzypczak, 15. Patrycja Fórmaniak
Polonia Środa: 12. Gabriela Miesiąc – 2. Aneta Krus, 3. Agata Ratajczak, 5. Dominika Hyży, 8. Aleksandra Szukalska, 10. Roksana Wojtecka, 11. Agnieszka Nowakowska, 14. Katarzyna Ciesiółka, 16. Beata Nowak, 17. Agata Polowczyk, 20. Alicja Krzykos
rezerwowe: 4. Sandra Cichoń, 6. Anna Nowicka, 9. Monika Purgał, 15. Monika Forszpaniak, 19. Sandra Lehmann
Mocno to spotkanie otworzyły gospodynie, ale pierwszą okazję na zdobycie bramki miała Polonia. Mocne uderzenie zmierzało jednak w środek bramki, gdzie problemów z pewną interwencją nie miała Magdalena Mądra. Przyjezdne starały się pójść za ciosem, ale nikt nie zamknął dośrodkowania Aleksandry Szukalskiej. W 15. minucie po dośrodkowaniu Roksany Wojteckiej było ogromne zamieszanie w polu bramkowym. Po dośrodkowaniu kapitan Polonii futbolówka wylądowała wpierw na poprzeczce, a następnie na klatce piersiowej Szukalskiej. Jednak piłka nie znalazła drogi do siatki, ponieważ cały czas czujnie w defensywie grały grodziszczanki i zniwelowały zagrożenie. 18 minuta to kolejna składna i ładna dla oka akcja Polonii, ponownie powstrzymana przez gospodynie.
Grodziszczanki przetrwały napór rywalek i wyprowadziły szybką kontrę lewym skrzydłem. Dośrodkowanie Karoliny Wlekłej zostało zablokowane. Defensywa Polonii jednak źle wybiła piłkę, która ponownie trafiła do skrzydłowej GSS-u. Zagrała w pole karne, ale jej intencji nie zrozumiały koleżanki. W 28. minucie kolejna szarża Wlekłej przyniosła rzut karny. Przewinienia dopuściła się Agata Polowczyk. Jedenastkę na gola zamieniła Patrycja Sutkowska. Dwanaście minut później odpowiedziała Polonia. Zagranie w pole karne dotarło do Agnieszki Nowakowskiej, która ładnym uderzeniem z półwoleja umieściła piłkę w siatce! Gospodynie miały jeszcze szanse wyjść przed przerwą na prowadzenie, ale Wlekła po wywalczeniu piłki w polu karnym przeniosła ją nad poprzeczką.
W 55. minucie Polonia mogła objąć prowadzenie ale Nowakowska ponownie została przyblokowana w polu karnym. Minutę później powinno być już 1:2, ale po uderzeniu Szukalskiej futbolówka wylądowała na poprzeczce! W odpowiedzi Grodzisk szukał swego szczęścia, ale we własnym polu karnym lepiej była dysponowana defensywa Polonii. Monolit ze Środy udało się przełamać w 74. minucie kiedy to Sutkowska zaskoczyła wszystkich i bezpośrednio z rzutu rożnego trafiła do bramki. Siedem minut później Wlekła sprytnie wywalczyła rzut wolny, który sama wykonała, ale piłka ani nie leciała w światło bramki, ani w kierunku jej koleżanek. Skrzydłowa gospodyń w 85. minucie po raz kolejny nękała defensywę rywalek. Tym razem jej uderzenie zostało zablokowane. 88 minuta przyniosła drugie bezpośrednie trafienie z rożnego Patrycji Sutkowskiej. Gabriela Miesiąc tym razem co prawda sięgnęła piłki, ale ta po odbiciu od poprzeczki spadła za linię bramkową.