Twierdza Wałbrzych padła jako ostatnia

Najdłużej w bieżącym sezonie Ekstraligi kobiet nie do pokonania na własnym boisku był AZS PWSZ Wałbrzych. Domowa passa piłkarek z Dolnego Śląska trwała przez dziesięć kolejek. W ostatni weekend padła twierdza Wałbrzych. Trzy punkty z Wałbrzycha wywiózł liderujący w lidze Górnik Łęczna, który wygrał 3:2, choć do 85. minuty był remis. Tym samym łęcznianki zrewanżowały się rywalkom za jesienną porażkę 0:1. AZS PWSZ przez Górnika stracił swoją statystykę wzorowej formy przed własną publicznością, ale wciąż może pochwalić się w tym, że póki co jest jedynym zespołem, który w tym sezonie był w stanie pokonać zmierzające po mistrzostwo kraju Górniczki z Łęcznej.