22-letnia ofensywna piłkarka podczas lipcowego sparingu w Czechach z Duklą Praga uległa kontuzji. - Już na samym początku było wiadomo, że może to być coś poważniejszego - wspomina Oliwia. - Konieczny były cały pakiet diagnostyczny. Rezonans, badanie USG... Okazało się, że uszkodziłam więzadło krzyżowe i mam także pękniętą chrząstkę stawową - dodaje. Na zabieg do gabinetu chirurgicznego trafiła miesiąc później. Po artroskopii kolana nadszedł czas rehabilitacji...

Kontuzja wykluczyła Maciukiewicz z gry we wszystkich meczach pierwszej rundy Ekstraligi w tym sezonie. - W połowie listopada rozpoczęłam treningi indywidualne. Mam nadzieje, że wszystko pójdzie w dobrą stronę i w styczniu wraz z zespołem rozpocznę normalnie okres przygotowawczy i tym razem ukończę go normalnie - mówi tym razem z uśmiechem.

Oliwia Maciukiewicz w AZS PWSZ Wałbrzych gra od półtora roku. Wcześniej przez półtora roku grała w AZS Wrocław. Pochodzi z Katowic. Występy w Ekstralidze zaczynała w tamtejszym nieistniejącym już klubie 1. FC AZS AWF Katowice. Na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce rozegrała już 76 spotkań w których strzeliła 25 goli. Co ciekawe, Oliwia należy do zawodniczek, które bardzo szanują zdrowie - zarówno swoje jak i innych - w trzech poprzednich sezonach nie dostała ani jednej kartki