Karetka zatrzymała się w polu karnym

Zgodnie z regulaminem rozgrywek karetka wraz z ratownikami medycznymi musi być obecna na każdym meczu Ekstraligi kobiet. Podczas ostatniego meczu Ekstraligi pomiędzy Czarni Sosnowiec - Medyk Konin (1:1) karetka musiała niestety interweniować. Co jednak ciekawe, poszkodowanej bramkarce Medyka, Annie Szymańskiej na pomoc ruszyli nie tylko ratownicy medyczni także... karetka, która wjechała na boisko i zatrzymała się w polu karnym. Na szczęście groźnie wyglądający uraz reprezentacyjnej bramkarki z Konina nie okazał się groźny choć aby to zweryfikować konieczna była wizyta w szpitalu.