Jola Siwińska pożegnała się z Poczdamem

Przed ostatnim domowym meczem w tym sezonie 1. FFC Turbine Poczdam z niemieckim klubem oficjalnie pożegnała się 26-letnia Jolanta Siwińska. Reprezentantka Polski w klubie spod Berlina grała przez ostatnie dwa lata. W pierwszym sezonie była podstawową zawodniczką Bundesligi, lecz w tym sezonie głównie grała w rezerwach, wobec czego Turbine nie przedłużyło z nią kontraktu. Pożegnania w Niemczech są normą. Dokonuje się ich przed ostatnim domowym meczem w sezonie. Razem z Siwińska oficjalnie pożegnane kwiatami i pamiątkami zostały także cztery inne zawodniczki. Przez dwa lata Siwińska w pierwszej drużynie wystąpiła w 21 meczach.

Jola Siwińska piłkarską karierę rozpoczynała w Victorii Sianów, skąd trafiła do zespołów Pogoni Women Szczecin i następnie na pół roku do Górnika Łęczna. Na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce zagrała 50 razy. Cztery lata temu grająca najczęściej w defensywnie Siwińska postanowiła spróbować swoich sił w 2.Bundeslidze. Po jednym sezonie spędziła w Blau-Weiss Hohen Neuendorf i 1.FC Lübars. Doświadczenie w niemieckiej drugiej lidze pomogło jej przejść do Turbine Poczdam. W reprezentacji Polski jak do tej pory wystąpiła już 72 razy co jest bardzo dobrym wynikiem.