24 punkty. Przepaść w Ekstralidze na miejscach 2-3

Ogromna dysproporcja w ilości zgromadzonych punktów w tym sezonie Ekstraligi kobiet. Różnica pomiędzy zespołami plasującymi się obecnie na 2 a 3 miejscu w lidze wynosi aż 24 punkty. To kolosalna różnica. Drugi w tabeli Górnik Łęczna zdobył jak do tej pory 60 punktów i wygrał 20 meczów, natomiast zajmujący aktualnie trzecie miejsce AZS PWSZ Wałbrzych ugrał "jedynie" 36 punktów w 11 wygranych meczach (+3 remisy). Górnikowi trzeba jednak odjąć -1 punkt za niespełnienie wymogów regulaminowych w ubiegłym sezonie co w ostatecznym rozrachunku daje różnice 23 punktów po rozegraniu 21 z 27 kolejek. W dobitny sposób pokazuje to zróżnicowanie poziomów w lidze co niestety nie świadczy dobrze o Ekstralidze, a weźmy pod uwagę także fakt, iż jest to różnica nie pomiędzy najmocniejszym a najsłabszym zespołem w lidze lecz pomiędzy zespołami znajdującymi się na miejscach medalowych.