Tym razem piłkarki Grodziszczanki Grodzisko Dolne gościły na swoim stadionie lidera podkarpackiej III ligi piłki nożnej kobiet drużynę Aquili ze Stalowej Woli. I również razem zespół gości wywiózł trzeba przyznać dość szczęśliwe zwycięstwo i kolejne trzy punkty powędrowały do Stalowej Woli. Cały mecz był pojedynkiem wyrównanym , pełnym walki i determinacji obu drużyn. W 5 minucie meczu stały fragment gry perfekcyjnie wykorzystała zawodniczka ze Stalowej Woli i strzałem pod porzeczkę wyprowadziła swoja drużynę na prowadzenie. Jednak już kilka minut później niezawodna w takich sytuacjach Natalia Kiełb strzałem bezpośrednim z rzutu rożnego doprowadziła do wyrównania. Takim tez wynikiem zakończyła się pierwsza połowa meczu, mimo tego że Grodziszczanki nie wykorzystały dwóch 100 procentowych sytuacji na podwyższenie wyniku.

Druga odsłona spotkania miała podobny przebieg jak pierwsza, dużo walki na całej długości boiska – kilka sytuacji zarówno z jednej jak i z drugiej strony na zmianę remisowego wyniku . Tuz przed ostatnim gwizdkiem sędziego dość niespodziewane podanie wykorzystała zawodniczka ze Stalowej Woli i lobując bramkarkę z Grodziska zdobyła gola na wagę trzech punktów. Nie obyło się bez kontrowersji przy zdobyciu tego gola, gdyż zawodniczka przyjezdna przyjmując piłkę najprawdopodobniej pomogła sobie ręką , co zauważyli nawet licznie zgromadzeniu na tym meczu kibice. Niestety nie zauważył tego zagrania sędzia tego spotkania i mecz zakończył się zwycięstwem drużyny ze Stalowej Woli.